Dążenie do własnej satysfakcji seksualnej jest w pełni normalną rzeczą. Co więcej, jest to wpisane w naturę człowieka tak samo, jak potrzeba spożywania jedzenia czy dążenia do samorealizacji. Z tego powodu masturbacja jest tak często stosowana, mimo nadal bycia delikatnym tematem tabu w naszym społeczeństwie. Warto ją urozmaicać za pomocą różnych zabawek erotycznych. W przypadku Pań najlepiej sprawdzi się wibrator. Chcesz zrobić go samodzielnie? Czytając dalej dowiesz się, jak to zrobić.
Na początek odrobina historii
Wibrator to urządzenie, które przez dany napęd jest wprowadzone w ruch, zwiększając przy tym doznania podczas penetracji (np. standardowe dildo nie wibruje). Niewiele osób jednak zdaje sobie sprawę z tego, że wibrujące gadżety są stosowane od tysięcy lat! Jak to możliwe? Można to zawdzięczać królowej Kleopatrze, która znana była ze swojej otwartość do seksualnych tematów. Cechowała ją również niezaprzeczalna kreatywność w tej materii, ponieważ to ona stała się posiadaczką najpewniej pierwszego wibratora na świecie. Mimo braku elektryczności, znalazła wyjątkowy sposób, by stworzyć zmysłową zabawkę. Mianowicie, drewniana tykwa została wypełniona pszczołami. Kiedy zabawką się poruszało, owady opanowywała wściekłość, przez co gadżet wchodził w ruch.
W XIX wieku lekarze stwierdzili, że brak orgazmu u kobiety skutkuje powstaniem histerii. Z tego powodu zaczęto organizować różnego rodzaju terapie, jednak nadmiar pacjentek sprawił, że konieczne było stworzenie gadżetu erotycznego, dostępnego dla mas. Stworzone wtedy maszyny jednak były bardzo duże i drogie. Zmianę przyniósł Niagara N1 z 1954 roku, którego mechanizm jest taki sam, jak w zabawkach stosowanych dzisiaj.
Jak zrobić wibrator?
To zadanie może być niełatwe dla wszystkich zainteresowanych, ponieważ trzeba będzie wykazać się odrobiną umiejętności technicznych. Konieczne będą też pewne zakupy. Na pewno przyda się bateria z regulacją napięcia (np. do e-papierosa, jest ich bardzo dużo na rynku, ważne żeby sterowanie napięciem było w dolnej części, w postaci pokrętła), a także falliczne opakowanie po jakimś produkcie (np. pusta butelka po lubrykancie serii Durex Play). Przydadzą się też krótkie przewody, lutownica i silniczek wibracyjny (łatwo go dostać, kosztuje około 5zł), a także pistolet z klejem i taśma klejąca.
Przewody przylutuj do silniczka, a następnie przymocuj je do baterii. Sprawdź, czy wszystko działa. Baterię od e-papierosa najczęściej uruchamia się klikając pięć razy w przycisk. Jeżeli po serii (pięciu naciśnięć) silniczek będzie wibrował – wszystko przebiegło pomyślnie. W przeciwnym wypadku sprawdź, czy przewody są dobrze podpięte. Weź zatyczkę od (w tym przypadku) lubrykanta i wytnij w niej otwór taki, by część baterii z pokrętłem odrobinę wystawała, a następnie unieruchom ją klejem. Do wewnętrznej ścianki przyklej silniczek, ale pamiętaj o tym, by przewody były na tyle długie, by dało się wyciągnąć baterię, to ważne. Zasadniczo wszystko jest gotowe. Jeżeli bateria jest wyłączona, to wciśnij przycisk pięć razy. Później zaklej przycisk taśmą tak, by silnik wibrował i umieść zatyczkę w zabawce. Wystającym pokrętłem można sterować mocą wibracji. To wszystko! Całość powinna kosztować około 70 zł.
Zawsze możesz też pobrać specjalną aplikację na telefon (jest ich mnóstwo) i bawić się swoim smartfonem. Uważaj jednak na higienę i wilgoć.
Nie takie dobre rozwiązanie
Musisz jednak wiedzieć, że używanie samodzielnie stworzonego wibratora jest po pierwsze niewygodne, ale też niebezpieczne. Zwłaszcza, jeżeli dochodzi do kontaktu z wilgocią, a także licznymi bakteriami. Zdecydowanie lepszym pomysłem jest zakup gotowego gadżetu w sklepie erotycznym, który na pewno poradzi sobie lepiej z zaspokojeniem, a przy tym wszystkim nie będzie trzeba pracować! Co więcej, niektóre wibratory są dostępne w cenie bardziej atrakcyjnej, niż elementy konieczne do stworzenia zabawki dla siebie.
Jaki wibrator warto kupić?
OVO F8
Ten model został wykonany z hipoalergicznego silikonu. Jest wodoodporny, a także oferuje pięć trybów wibrowania! To doskonały wybór dla niedoświadczonych użytkowniczek, jednak sprawdzi się też w rękach kobiet pragnących mocnych wrażeń.
Satisfyer Vibes Yummy Sunshine
To urządzenie posiada aż 12 programów pracy! Również jest wodoodporny i został stworzony z bezpiecznego materiału. Wyróżnia go też tryb szeptu, który sprawdzi się, kiedy nie będziesz sama w domu!
OVO F10
Zabawka ta posiada bardzo estetyczny design. Została wykonana z najwyższej jakości materiałów, oferuje wodoodporność, 5 programów pracy i ma niezwykle cichy silnik.
