Nuda w związku w sferze seksualnej pojawia się w przypadku większości par, nie tylko tych z długim stażem. Często jest spowodowana po prostu przywiązaniem do dobrze znanych schematów, które kiedyś najbardziej działały. Aby jednak pozostać usatysfakcjonowanym ze swojego życia erotycznego, warto wprowadzić do niego nieco urozmaiceń, takich jak zbliżenia w nietypowych miejscach. Jak uprawiać seks w aucie i dlaczego warto to robić?
Czy seks w aucie jest legalny?
Zanim zaczniesz poszukiwać informacji na temat tego, jak uprawiać seks w aucie i na jakie pozycje warto się zdecydować, należy się najpierw zastanowić, czy takie igraszki są w ogóle legalne. Większość par może sądzić, że odpowiedź brzmi przecząco – jest to spowodowane głównie pewną dozą wstydu związaną z uprawianiem seksu w miejscach publicznych.
Warto jednak podkreślić, że chcąc uprawiać seks w aucie, wcale nie trzeba – i nie należy – decydować się na publiczne miejsce. Mając swój własny środek transportu, można przecież dowolnie wybrać cel, tym samym wykluczając nieprzyjemne następstwa podczas chwil uniesienia. Aby nie zostać ukaranym za zakłócanie porządku publicznego, należy wybrać nieco bardziej ustronne miejsce, pozwalające w pełni oddać się rozkoszy płynącej ze zbliżenia. Daje to duży komfort pod względem psychicznym, dlatego powinny zadbać o to szczególnie te pary, które dopiero zaczynają swoją przygodę z seksem w aucie. Gdzie najlepiej go uprawiać? Istnieje kilka miejsc idealnych zarówno na początek, jak i na urozmaicenie życia doświadczonych kochanków.
Seks w aucie – gdzie najlepiej go uprawiać?
Nie da się ukryć, że to właśnie seks w nietypowych miejscach może dawać najwięcej przyjemności. Wiąże się to bezpośrednio z dodatkową adrenaliną, jaka towarzyszy zbliżeniom, podczas których ktoś mógłby nakryć kochanków. Nadmiar takiego zdenerwowania nie jest jednak wskazany, ponieważ może przynieść skutek odwrotny do zamierzonego, a nie to przecież stanowi cel uprawiania seksu w aucie. Gdzie najlepiej udać się, aby czerpać z niego jak największą przyjemność?
Z pewnością dobrym wyborem będzie pozostawienie samochodu na łonie natury, w ustronnym miejscu. Daje to możliwość przeżywania rozkoszy nie tylko w samym wnętrzu pojazdu, ale także na zewnątrz. Z pewnością jest to dodatkowe urozmaicenie, które docenią szczególnie doświadczeni kochankowie. Jeśli nie wiecie, na co się zdecydować, rozważając uprawianie seksu w aucie i na łonie natury, jak najbardziej możecie połączyć te dwie propozycje.
Sex w aucie – jaka pozycja będzie najlepsza i jak się do niej przygotować?
Możliwości, jeśli chodzi o seks w aucie, jest naprawdę wiele. Z tego względu taką opcją powinny zainteresować się szczególnie te pary, które narzekają na pewną nudę w swoim życiu seksualnym. Co jednak zrobić, aby podczas miłosnych uniesień w samochodzie nie doznać dużego rozczarowania? Z pomocą przychodzą specjalne produkty zwane feromonami, które skutecznie podkręcają atmosferę, przyciągając do siebie kochanków. Ich moc z pewnością jeszcze lepiej zadziała w tak ciasnej przestrzeni, jaką jest wnętrze pojazdu. Daje to niesamowite możliwości, jeśli chodzi o przeżywanie zupełnie nowych doznań wspólnie ze swoją drugą połówką.
Sex w aucie – jakie pozycje warto wypróbować?
Wbrew pozorom uprawianie seksu w tak nietypowych miejscach jak samochód wcale nie musi ograniczać się do jednej pozycji. Rzeczywiście, miejsca w pojeździe może być niewiele, jednak to doskonała okazja do skutecznego uruchomienia swojej wyobraźni i eksperymentowania z pozycjami. Jak uprawiać seks w aucie? Najbardziej klasyczną propozycję stanowi pozycja, w której kobieta siedzi partnerowi na kolanach, najlepiej na tylnej kanapie. Wariant stanowi patrzenie sobie w oczy lub zwrócenie się partnerki ku przedniej części samochodu. Doskonałym urozmaiceniem jest także seks na masce. Również tutaj możliwości istnieje wiele – kobieta może siedzieć na masce lub tylko się o nią opierać. Takie zbliżenie stanowi najlepsze połączenie seksu w aucie oraz na łonie natury.